Uśmiechnęłam się.
- Ja już pójdę. Dam ci odpocząć - rzekłam.
- Okej. I, Honey? - zapytał.
- Tak?
- Przyjdziesz jutro? - spojrzał na mnie.
- Jasne. Pa, Jocker.
Wyszłam. Skierowałam się do swojej jaskini. W oczy rzucił mi się napis na ścianie: "Honey+Roney=❤" Przypomniał mi o byłym partnerze. Nie myślałam o nim już od dawna. W kącie jaskini stała puszka z resztką farby. Zamalowałam prawie cały napis, zostawiając tylko swoje imię. Zerknęłam na zegarek. Za chwilę powinnam spotkać się z Gracy. Zabrałam potrzebne rzeczy i wyszłam.
***
Właśnie wybieram się do Jocker'a.
Jock? Sry że krótkie ;=;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: