Od dawna nie widziałem Evelyn. Nigdy nie miała czasu. Aura i Rach są
załamanie i chcą pójść w ślady Rose Robin, ale rodzice moi, jak i Aury
dobrze je pilnują. Szczerze to bałem się stracić Eve. To byłoby coś
czego nigdy bym nie chciał. Rozmyślając wpadłem na moją partnerkę.
-Możemy pogadać?-zapytałem
-Jasne...
-Czy my też....się rozejdziemy? Rachel i Jocker zerwali, Aurora i Vawes....ja tego nie chcę, chcę z Tobą być do końca. A Ty?
Evelyn?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: