Spojrzałam na Harry'ego. Miał bardzo ładne oczy...
-Hej,Daisy-zaczął.
-Hej-odpowiedziałam. Co mogę mu innego odpowiedzieć?
-Co u Ciebie?-spytał.
Patrzyłam w podłogę...trochę się skrępowałam. Pierwszy raz jakiś chłopak się tu do mnie odezwał...
-Dobrze. A u Ciebie,Harrison?
-Mów mi Harry. U mnie ok.
-To fajnie. Idziemy gdzieś? Nie wiem gdzie,ale...
-Wiesz,że Daisy to ładne imię?
Uśmiechnęłam się i zarumieniłam. I co dalej? Trochę się boję,że mnie odrzuci,że o mnie zapomni,że...mnie nie polubi...
Harry?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: