Szczeniaki spojrzały na nas z pogardą.
- Jesteśmy prawie dorośli, a wy jesteście jeszcze szczeniakami! Myślisz, że chcemy się z Wami bawić? - prychnęła jakaś suczka.
- Chodź - szepnąłem do Belli i odeszliśmy od szczeniaków.
- To co teraz porobimy? - zapytała znudzona. Nagle usłyszeliśmy krzyki i zobaczyliśmy jakiegoś psa atakowanego przez wilki.
- Biegnij po pomoc! - wrzasnąłem do Belli. Ona zaczęła biec w stronę Centrum Sfory, a ja podkradłem się w stronę psa i wilków.
- Kogo my tu mamy? - powiedział ktoś szyderczym głosem.
Bella??? Ratuj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: