sobota, 2 maja 2015

Od Indiany- CD opowiadania Skyres

Cieszyłem się z zaręczyn. Sky pewnie też. Siedzieliśmy na łóżku szpitalnym.
-Może weźmiemy ślub jak szczeniaki się urodzą?
-Tak, to dobry pomysł. Wtedy...Ałć! Jeszcze nigdy szczeniaki, aż tak mnie nie kopały!
-No w końcu już dzisiaj poród.
-Myślisz, że dam sobie radę?
-Oczywiście.
W tym momencie chciałem pocałować Sky, ale ona się skuliła z bólu. Pobiegłem do Raven. Sky zaczęła rodzić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.

Dziękuje c: