A więc na co czekamy?
Wskoczyłem na suczkę, przewracając ją. Ona jednak przewróciła mnie i tak przeturlaliśmy się przez całą jaskinię. Gdy już leżeliśmy na kocach, zaczęliśmy się namiętnie całować. Moja biała sierść zrobiła się szara od kurzu i pyłu z jaskini, ale nie przeszkadzało mi to. Zasnęliśmy dopiero po 4 nad ranem. Niestety nie spaliśmy zbyt długo, ponieważ Honey nas obudziła.
-Mamo, tato, bo ja jestem głodna, zjemy coś?
Ospale wstaliśmy i udaliśmy się do pobliskiego lasu.
Skyres ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: