- Dobrze, ale... musimy uważać. Są dość silne. - powiedziałem.
- Dobra, dobra! Na trzy. Raz... dwa... trzy!!
... I rzuciliśmy się na psy - wampiry. Od razu zaatakowałem 2
stworzenia, które były słabe. Bligrht była w tym naprawdę dobra.
Pokonała 6 zwierząt. Ja jej jednak dorównywałem. Bałem się o życie nowo
poznanej suczki. O dziwo bardziej niż o swoje. Jednak... w końcu walka
się skończyła. Pokonałem ok. 15 psów - wampirów. Jeden mnie zranił swoją
bronią... ale miewałem gorzej. Bligrht siedziała obok mnie. Też miała
kilka małych ran...
Bligrht? Kto wygrał?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: