-Świetnie. Kiedy próbujemy znowu?
-Nie wiem, ale nie długo.
-Wiem gdzie pójdziemy.- Powiedziała suczka
Poszliśmy tu:
-Popatrz!- krzyknąłem
Pobiegłem do morza i wziąłem w pysk muszlę. Wyglądała tak:
-Madeline?
-Tak?
-Nie znamy się zbyt długo, ale ten czas który z tobą spędziłem był
cudowny. Zostaniesz moją partnerką?- powiedziałem otwierając muszlę w
której była perła.
Madeline?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.
Dziękuje c: