czwartek, 1 stycznia 2015

Od Aceland- 2 dzień misji

~Właśnie dotarłam pod siedzibę psów -wampirów bo zauważyłam jednego takiego.
~Wzięłam w pysk gruby konar,zakradłam się koło drzewa i dźgnęłam go prosto w serce.
Oczywiście,jak się spodziewałam od razu padł.Ciało ukryłam w krzakach żeby nie robić podejrzeń.
 ~Nieopodal była jaskinia z której wyszły 4 psy,ale potem spojrzałam wokół siebie i stwierdziłam że jest jeszcze 5 innych jaskiń.Słyszałam też pomrukiwania.To dziwne bo jest środek dnia a one drzemią.Ale to nawet lepiej bo można je zaatakować z zaskoczenia(tak na przyszłość:) )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę nie pisać w komentarzach przekleństw lub rzeczy niezwiązanych z sforą.
Podpisywać się proszę imieniem psa/suczki, np. ~~Jasmine. Jeżeli ktoś nie należy do watahy pisze ~~Przechodzień lub po prostu ~~Nie ze sfory.

Dziękuje c: